„Batożenie” się rozpoczęło?

Udostępnij

Policjanci zarzucają im złamanie kodeksu wykroczeń, za co grożą mandaty nawet do 500 złotych. Uczestnicy manifestacji już zapowiedzieli, że ewentualnych mandatów nie przyjmą.

Reklama

Mieszkańcy uważają, że przesłuchania, to tylko fragment większej układanki. Dwa tygodnie temu,  prezydent miasta Lubina Robert Raczyński zapowiedział, że schwyta sprawców i – to cytat – wybatoży ich i obciąży kosztami.

Przypomnijmy: Mieszkańcy Raszówki i okolicznych sołectw dwa tygodnie temu zablokowali inauguracyjny przejazd pierwszego po kilku latach pociągu na trasie  Legnica – Lubin , który miał być punktem kulminacyjnym wielkiej fety w Lubinie z okazji powrotu kolei pasażerskich na tę linię.

Protest był odpowiedzią mieszkańców Gminy Lubin na decyzję Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego, o usunięciu z rozkładu jazdy Kolei Dolnośląskich przystanków w Gorzelinie, Raszówce, Chróstniku i Rzeszotarach, a tym samym wykluczeniu ich ze swobodnego dostępu do kolei, mimo wyremontowanych peronów w tych miejscowościach. Przypominamy również o darmowym kodzie promocyjnym Mostbet na satkurier.pl .

Top