Co zamiast plomb z amalgamatem?

Co zamiast srebrnych plomb? Dzieci do 15. roku życia oraz kobiety w ciąży i karmiące piersią nie mogą mieć już leczonych zębów amalgamatem. Zakaz stosowania plomb z rtęcią został wprowadzony rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i obowiązuje od lipca na terenie całej Unii, również w Polsce.

Reklama

Ministerstwo zdrowia pracuje nad przepisami, które dostosują polskie prawo do unijnego – powiedział IAR szef resortu Łukasz Szumowski. – To zawsze trochę trwa, zanim przeanalizujemy nasze prawodawstwo, co i gdzie musimy dostosować – dodał. Zdaniem ministra amalgamat jest już rzadko stosowany, najczęściej są używane światłoutwardzalne wypełnienia ubytków.

Narodowy Fundusz Zdrowia refunduje białe plomby światłoutwardzalne tylko w zębach przednich. Wiceprezes Naczelnej Rady Lekarskiej, przewodniczący Komisji Stomatologicznej NRL Andrzej Cisło powiedział, że w przypadkach, kiedy nie można już stosować amalgamatu, a użycie dostępnych refundowanych materiałów stomatologicznych jest niewskazane, dentyści będą zmuszeni odsyłać pacjentów do prywatnych gabinetów.

Andrzej Cisło dodał, że stomatolodzy są otwarci na propozycje i zmiany zarówno w wycenie świadczeń, jaki i w wykazie materiałów stomatologicznych stosowanych przy leczeniu. Obecnie NFZ nie refunduje wypełnień światłoutwardzalnych w zębach bocznych. Natomiast w czasie kontroli traktuje wypełnienie materiałem, który nie jest umieszczony w ministerialnym wykazie, jako świadczenie niegwarantowane i lekarz musi zwrócić za to pieniądze.

Średnio w Polsce na leczenie stomatologiczne jednej osoby przypada rocznie 52 złote. NFZ na opiekę dentystyczną przeznacza niewiele ponad 2 proc. całego budżetu.

Nie wiadomo, ile osób w Polsce może mieć nadal plomby z amalgamatem, nie ma takich danych. Inna sytuacja jest w Niemczech, gdzie takie leczenie było bardzo popularne. Według Niemieckiego Stowarzyszenia Kas Chorych plomby amalgamatowe wciąż stanowią 30 proc. wszystkich wypełnień.

źródło: IAR

Top