Dolnośląscy terytorialsi bez wahania oddadzą krew, gdy ktoś jej potrzebuje

Udostępnij

Na co dzień szkolą się w wojskowej profesji. Kiedy jednak dowiadują się, że potrzebny jest dar życia – krew – odpowiadają bez zbędnego czekania. Prawie 500 żołnierzy z 16. Dolnośląskiej Brygady Obrony Terytorialnej oddało już ponad 200 litrów krwi.

Reklama

Od początku roku terytorialsi w całej Polsce oddali już ponad 3500 litrów krwi i jej składników, z tego ponad 200 litrów to dar żołnierzy 16 DBOT. Ich ofiarność została doceniona w czasie gali z okazji Dni Honorowego Krwiodawstwa, która odbyła się we wrocławskiej Hali Stulecia. W czasie uroczystości płk Artur Brański, dowódca 16. Dolnośląskiej Brygady Obrony Terytorialnej został uhonorowany medalem „Homo Homini” przyznawanym przez Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa” we Wrocławiu.

Jest to wyróżnienie ofiarowane zasłużonym, którzy podzielili się najcenniejszym lekiem, jakim jest krew, ratując tym samym życie drugiemu człowiekowi.

To bardzo cenne wyróżnienie dla wszystkich żołnierzy 16. Brygady, którzy zawsze bez wahania ofiarują swoją krew potrzebującym – podkreślał pułkownik z dumą.

– Krew to jedyny lek, którego nie można kupić ani wyprodukować. Jedyny i niezastąpiony. Dzięki honorowym dawcom krwi każdego dnia lekarze ratują ludzkie życie. W ostatnim czasie ponad 30 żołnierzy ze 162. blp z Głogowa wzięło udział w zbiórce krwi. Wielu z nich oddawało krew po raz pierwszy – podkreśla mjr Renata Mycio – koordynator HDK w 16 DBOT .

Dolnośląscy Terytorialsi chętnie oddają honorowo krew, włączając się w ogólnopolskie akcje, zbiórki dedykowane i indywidualnie takie jak „SpoKREWnieni Służbą” czy „ Krwioobieg Terytosialsa”. Do tej pory podczas donacji oddali łącznie ponad 200 litrów krwi.

Żołnierze solidaryzują się z osobami, które potrzebują krwi. Dlatego chętnie włączamy się w takie akcje. Jesteśmy zawsze tam, gdzie pomoc i nasze wsparcie jest potrzebne – dodaje mjr Renata Mycio.

Top