Lubinianka wystawiła sukienkę na sprzedaż. Została oszukana znaną już metodą.

Udostępnij

Policjanci przestrzegają przed oszustami, którzy pod pretekstem zakupu wystawionego towaru za pośrednictwem OLX, przesyłają link przekierowujący do witryny łudząco podobnej do strony banku, celem potwierdzenia transakcji i rzekomego szybkiego przelania pieniędzy. W ten sposób przestępcy uzyskują dostęp do środków finansowych sprzedającego. Policjanci odnotowali w ostatnim czasie kolejne zgłoszenia, gdzie mieszkańcy powiatu lubińskiego stracili swoje oszczędności.

 

Reklama

Do Komendy Powiatowej Policji w Lubinie zgłosiła się kolejna już pokrzywdzona, która wystawiła na sprzedaż odzież, korzystając z pośrednictwa platformy OLX. Kobieta oferowała do sprzedaży sukienkę. Pokrzywdzona otrzymała od nieznanej osoby informację, że jest zainteresowana zamówieniem, a następnie poprosiła o adres e-mail, gdzie wysłała link. 27 – letnia mieszkanka Lubina „kliknęła” w link i  wybrała stronę łudząco przypominającą witrynę swojego banku, a następnie zalogowała się swoim loginem, hasłem, a także podała swój numer PESEL. W ten sposób przestępca dokonał nieautoryzowanych transakcji wypłaty pieniędzy. Zgłaszająca straciła 300 złotych. Jej pieniądze zostały wypłacone z bankomatu na terenie Polski.

Kilkunastu  innych mieszkańców powiatu lubińskiego również padło ofiarami tego typu oszustw, tracąc pieniądze w kwotach sięgających kilku, a nawet kilkunastu tysięcy złotych. Było także wiele usiłowań, gdzie osoby w porę zorientowały się, że padły ofiarami oszusta.

PRZYPOMINAMY!

Przestępcy w przypadku tego typu oszustwa działają bardzo podobnie. Pod pretekstem zakupu danego produktu wysyłają przez komunikator WhatsApp do sprzedającego link, który przekierowuje ich do strony złudnie przypominającej portal ogłoszeniowy lub bank. Do załączonego linku jest podana instrukcja postępowania, aby odebrać pieniądze od rzekomego kupującego. Niczego nieświadoma ofiara podaje oszustom dane z karty płatniczej bądź kredytowej lub rachunków bankowych.

Pamiętajmy! Linki wysyłane przez oszustów są łudząco podobne do prawdziwych stron. Za każdym razem powinniśmy weryfikować strony internetowe i ich odnośniki, z których korzystamy. Nie otwierajmy linków od nieznajomych osób i co najważniejsze, nigdy nie podawajmy swoich danych logowania do bankowości internetowej oraz informacji z kart płatniczych. W ten sposób uchronimy się przed utratą wszystkich oszczędności.

asp. szt. Sylwia Serafin

Oficer Prasowy KPP w Lubinie

Top