–Policjanci wydziału prewencji lubińskiej komendy otrzymali zgłoszenie, iż w jednym z budynków na terenie gminy Lubin wybuchł pożar, a w mieszkaniu prawdopodobnie są dwie osoby. Już dojeżdżając na miejsce funkcjonariusze zauważyli kłęby dymu wydobywającego się na zewnątrz.  Osoba zgłaszająca poinformowała mundurowych, że w mieszkaniu znajdują się ojciec z synem. Policjanci bez chwili wahania, narażając własne życie, weszli do budynku. W jednym z pomieszczeń zastali 41-letniego mężczyznę, który miał poparzoną nogę i nie mógł się poruszać. Natychmiast został wyniesiony przez funkcjonariuszy w bezpieczne miejsce. Szybko policjanci wrócili do mieszkania, penetrując pomieszczenia, w których miał być jeszcze ojciec 41-latka. Mundurowi znaleźli śpiącego, bez kontaktu 68-latka. Jego również policjanci wynieśli na własnych rękach – informuje asp. szt. Sylwia Serafin, oficer prasowy lubińskiej policji.

Reklama

Na miejsce przybył zespół pogotowia ratunkowego, który udzielili pomocy poparzonemu mężczyźnie, a koledzy ze straży pożarnej ugasili ogień.  Okazało się, że 42-latek z uwagi na dosyć poważne obrażenia został przewieziony do szpitala. Natomiast jego ojciec nie doznał obrażeń i dla własnego bezpieczeństwa został przewieziony przez policjantów do wytrzeźwienia.

Obaj policjanci wykazali się szybkością, doświadczeniem oraz ogromnym profesjonalizmem. Ich błyskawiczna, bohaterska reakcja, zasługuje na szczególne wyróżnienie. Dzięki swojej postawie ocalili ludzkie życie.

za KPP w Lubinie