Pacjent z koronawirusem. Koszty leczenia i wykonania testu

Udostępnij

Stawki za świadczenia związane z przeciwdziałaniem zakażeniu COVID-19, opłacane przez Narodowy Fundusz Zdrowia, zostały ujęte w dokumencie dostępnym na stronie internetowej NFZ.

Reklama

Narodowy Fundusz Zdrowia na świadczenia związane z leczeniem COVID-19 przekazał szpitalom dotychczas 430 mln zł, w tym 15 mln na pokrycie kosztu testów. Wykonanie jednego testu wyceniał początkowo na 450 zł, następnie na 400 zł, a pod koniec kwietnia zmniejszył wycenę do 280 zł, co spotkało się ze sprzeciwem diagnostów laboratoryjnych . Za opiekę nad pacjentem wymagającym wentylacji mechanicznej (czyli podłączonym do respiratora) NFZ płaci 1054 zł za dzień. Jaki więc może być koszt kilkudniowego pobytu pacjenta z COVID-19 w szpitalu?

Z zarządzenia, które aktualizowano ostatnio 4 maja, wynika, że sama dobowa gotowość do transportu sanitarnego realizowanego przez dwuosobowy zespół to koszt 1920 zł. Wartość testu na obecność wirusa SARS-CoV-2 metodą RT-PCR (wraz z odczynnikami) wynosi aktualnie 280 zł, choć we wcześniejszym zarządzeniu NFZ ustalił ją na 400 zł (do 31 marca kwota sięgała 450 zł). Dlaczego teraz szpitale za wykonanie testu na obecność koronawirusa SARS-CoV-2 otrzymają o 120 zł mniej?

„Powyższa konieczność modyfikacji zarządzenia wynika z dostosowania ww. wartości do kosztów finansowania testów zgodnie z poleceniem wydanym przez Ministra Zdrowia Narodowemu Funduszowi Zdrowia, a dotyczącym zawarcia umów o wykonywanie testów diagnostycznych RT-PCR w kierunku SARS-CoV-2” – czytamy w kwietniowym zarządzeniu.

Na prośbę o wyjaśnienie NFZ odpowiada krótko – To jest decyzja Ministerstwa Zdrowia. Dlatego z pytaniem o przyczyny takiej zmiany zwróciliśmy się do rzecznika resortu, Wojciecha Andrusiewicza, który powiedział – Kiedy pojawił się w Polsce koronawirus, NFZ przyjął zasady wyceny zgodne z ówczesnymi wycenami na rynku. W ostatnim czasie przeprowadziliśmy analizy sytuacji rynkowej, zleciliśmy też analizę Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji. AOTMiT wskazał, że wartość rynkowa diagnostyki PCR pod kątem koronawirusa wynosi w tej chwili 280 zł. Pamiętajmy, ze dziś dostępność i cena testów jest zupełnie inna niż na początku epidemii. Sami jako Ministerstwo Zdrowia kupujemy testy i udostępniamy dużej części laboratoriów. Dodatkowo sama skala wykonywania testów rzutuje na wartość cenową.

Do zmiany wyceny testów krytycznie odnosi się Krajowa Rada Diagnostów Laboratoryjnych. W swoim oświadczeniu KRDL „wyraża kategoryczny sprzeciw wobec stopniowego zaniżania przez Prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia wyceny produktów rozliczeniowych w postaci testów na obecność wirusa SARS-CoV-2”.

Prezydium Krajowej Rady Diagnostów Laboratoryjnych wskazuje, że ciągłe i drastyczne obniżanie wyceny produktów rozliczeniowych jest niedopuszczalne. Zaznaczyć trzeba, że znaczne nakłady poczynione na reorganizację laboratoriów uwzględniały pierwotną wycenę produktu, nie zaś aktualną, niemal dwukrotnie niższą. Wobec panującej pandemii niezbędne było poszerzenie kadr, zainwestowanie w sprzęt oraz zwiększenie nakładów na środki ochrony indywidualnej. Aktualne stawki, zatwierdzone przez Prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia, są nieadekwatne do poziomu kosztów niezbędnych do prawidłowego prowadzenia kluczowych czynności diagnostyki laboratoryjnej oraz próbą przerzucania kosztów prowadzonych badań na podmioty, które odpowiadając na apel Ministra Zdrowia postanowiły uruchomić diagnostykę w kierunku SARS-CoV-2.

Nie zmieniła się wartość pozostałych świadczeń. Hospitalizacja związana z leczeniem COVID-19 kosztuje NFZ 430 zł za każdy dzień pobytu w szpitalu, a w przypadku pacjentów wymagających wentylacji mechanicznej poza oddziałem anestezjologii i intensywnej terapii – 1054 zł za dzień.

Rodzaj opłaty Wartość
Opłata ryczałtowa za gotowość do transportu sanitarnego realizowanego przez jedną osobę 960 zł za dobę
Opłata ryczałtowa za gotowość do transportu sanitarnego realizowanego przez zespół co najmniej dwuosobowy 1920 zł za dobę
Opłata za transport sanitarny realizowany przez jedną osobę 120 zł za wyjazd
Opłata za transport sanitarny realizowany przez zespół co najmniej dwuosobowy 150 zł za wyjazd
Opłata ryczałtowa za gotowość do udzielania świadczeń nieobjętych dotychczas finansowaniem 135 zł za dobową dostępność łóżka
Dodatkowa opłata ryczałtowa za dostępność łóżka do udzielania świadczeń 100 zł za dobową dostępność łóżka
Dodatkowa opłata ryczałtowa za dostępność respiratora do udzielania świadczeń w jednoprofilowych szpitalach zakaźnych 200 zł za dobową dostępność jednego respiratora
Pobyt związany z zapobieganiem i przeciwdziałaniem zakażeniu wirusem SARS-CoV-2 w podmiocie wykonującym działalność leczniczą 185 zł za dzień (na osobę)
Hospitalizacja związana z leczeniem COVID-19 430 zł za dzień (na osobę)
Hospitalizacja związana z leczeniem COVID-19 pacjenta wymagającego wentylacji mechanicznej poza OAiIT 1054 zł za dzień (na osobę)
Wykonanie testu na obecność wirusa SARS-CoV-2 280 zł (razem z kosztem odczynników) lub 140 zł (bez kosztu odczynników)

Źródło: dane NFZ (wycena wybranych świadczeń)

Nie wszyscy pacjenci zakażeni koronawirusem są hospitalizowani

Wycena leczenia pojedynczego pacjenta zależy w głównej mierze od tego, na jak długo trafia on do szpitala i jaki jest jego stan. Czas hospitalizacji, jak wynika ze sprawozdań szpitali przekazanych do NFZ, wynosi od kilku dni do blisko trzech tygodni. Koszt leczenia waha się natomiast od kilku do nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych. Jednak w przypadku większości pacjentów zakażonych koronawirusem hospitalizacja nie jest konieczna. Do szpitala trafiają tylko ci z ciężkim przebiegiem choroby COVID-19, u których pojawiają się problemy z wydolnością oddechową.

Prof. Andrzej Horban, konsultant krajowy ds. chorób zakaźnych, w rozmowie z PAP-em podkreślił, że osoby z objawami klinicznymi często nie wymagają żadnej zaawansowanej terapii – leczy się je objawowo. Ale w przypadku ciężko chorych pacjentów należy stale monitorować wiele parametrów życiowych, m.in. poziom cytokin.
Jak koronawirus wpłynie na system ochrony zdrowia? Uszczuplają się przychody NFZ

Tymczasem, jak wynika z raportu opublikowanego w tym miesiącu przez Public Policy – agencję zajmującą się analizami, które dotyczą systemu ochrony zdrowia, w kwietniu 2020 roku wartość składek przekazanych przez ZUS do NFZ była o 1,3–1,6 mld zł niższa od zaplanowanej. Autorzy opracowania podkreślają: składka zdrowotna pozostaje zasadniczym źródłem finansowania systemu opieki medycznej w Polsce. Uważają, że realizacja planu finansowego NFZ jest poważnie zagrożona.

Sylwia Wądrzyk, dyrektor Biura Komunikacji Społecznej NFZ, w rozmowie z Medonetem zapewnia:

– Wszystkie wydatki związane z zapobieganiem i zwalczaniem koronawirusa pochodzą z budżetu państwa. To główny strumień finansowania zadań związanych epidemią COVID-19. Oznacza to, że finansowanie zapobiegania i zwalczania epidemii COVID-19 nie odbędzie się kosztem innych świadczeń, za które płaci Narodowy Funduszu Zdrowia.

Rzeczniczka NFZ poinformowała PAP, że badania opłacane przez fundusz wykonuje obecnie ponad 100 laboratoriów. Z możliwości wykonania testów w specjalnie utworzonych punktach pobrań mogą także skorzystać osoby kończące kwarantannę. W 11. dniu kwarantanny są o tym powiadamiane przez SMS. Badanie odbywa się 190 punktach typu drive-thru zlokalizowanych na terenie całego kraju. Według zapowiedzi prezesa NFZ Adama Niedzielskiego już wkrótce obowiązek wykonania testu na obecność wirusa SARS-CoV-2 będą mieć kuracjusze, którzy rozpoczynają leczenie uzdrowiskowe. Koszty pokryje NFZ. Niedzielski podziela opinię konsultantów krajowych, że zasadne jest również wykonywanie takich testów osobom rozpoczynającym leczenie szpitalne.

medonet.pl

Top