Pierwsza porażka Zagłębia w Lubinie w tym roku

Udostępnij

Zagłębie Lubin przegrało z Pogonią Szczecin 2:3 w meczu 31. kolejki ekstraklasy. Dla piłkarzy Bena van Daela była to pierwsza porażka w 2019 roku przed własną publicznością. Portowcy dzięki temu zwycięstwu zbliżyli się do sobotniego rywala na punkt w ligowej tabeli.

Reklama

Po meczu powiedzieli:

Kosta Runjaic (trener Pogoni): „Jestem bardzo szczęśliwy. Długimi fazami graliśmy bardzo dobrą piłkę, dużo walki i dużo serca. Oczekiwaliśmy ciężkiego meczu, bo graliśmy z drużyną, która pokazywała w ostatnich tygodniach doskonałą formę i musieliśmy pokazać wszystko, co mamy najlepsze, aby myśleć o korzystnym wyniku. W końcówce drugiej połowy Lubin pokazał, jak ma doświadczoną drużynę i musieliśmy się mocno bronić. Jeżeli przeanalizujemy obie połowy, to myślę, że byliśmy równorzędnym przeciwnikiem, ale mieliśmy więcej szczęścia. Znowu straciliśmy łatwe bramki i nad tym musimy jeszcze pracować. Dwa razy wróciliśmy do gry, co zawdzięczamy naszej walce. Teraz przed nami święta, które chcemy spędzić spokojnie, zregenerować się i czekamy na dwa ciężkie mecze na własnym stadionie. Musimy w nich pokazać podobne zaangażowanie, a w niektórych sytuacjach musimy być jeszcze lepsi”.

Ben van Dael (trener Zagłębia): „Jestem zawiedziony wynikiem. Pierwsze 10 minut z naszej strony było chyba najlepsze pod moją wodzą. Strzeliliśmy gola, ale później po błędzie przeciwnik wyrównał i straciliśmy kontrolę nad wszystkim. Po tej bramce na 1:1 przegrywaliśmy indywidualne pojedynki, nie zbieraliśmy piłek i formacje były za daleko od siebie, przez co przeciwnik mógł przechwytywać piłkę. Nie powinno być karnego pierwszego, a przy drugim najpierw był faulowany Kopacz. W przerwie powiedzieliśmy zawodnikom, aby zaczęli wygrywać pojedynki jeden na jeden i by zaczęli grać w piłkę nożną. Uważam, że druga połowa w naszym wykonaniu była dużo lepsza. Ale trzecia bramka, bardzo ładna, sprawiła, że przegraliśmy. W doliczonym czasie mocno naciskaliśmy, ale szczęście nie było dzisiaj po naszej stronie. Dla mnie największą lekcją z tego spotkania jest to, że musimy więcej wygrywać pojedynków jeden na jeden, jeżeli chcemy wygrywać takie mecze”

Zagłębie Lubin – Pogoń Szczecin 2:3 (2:2)

Bramki: Bohar (7.), Starzyński (20. kar.) – Kozulj (11.), Buksa (31. kar.), Drygas (77.)

Żółte kartki: Bartosz Kopacz – Dawid Stec

Sędzia: Artur Aluszyk (Barlinek). Widzów 4 311.

KGHM Zagłębie Lubin: Konrad Forenc – Bartosz Kopacz, Maciej Dąbrowski, Damian Oko, Sasa Balic – Bartłomiej Pawłowski, Bartosz Slisz, Filip Starzyński, Filip Jagiełło, Damjan Bohar (73. Alan Czerwiński) – Patryk Tuszyński.

Pogoń Szczecin: Jakub Bursztyn – Jakub Bartkowski, Mariusz Malec, Sebastian Walukiewicz, Hubert Matynia (88. Iker Guarrotxena) – David Stec, Tomas Podstawski, Kamil Drygas, Zvonimir Kozulj, Sebastian Kowalczyk (68. Santeri Hostikka) – Adam Buksa (81. Soufian Benyamina

Top