Wywołał fałszywy alarm bombowy na Przylesiu

Udostępnij

Policjanci z wydziału prewencji lubińskiej komendy zatrzymali 37-letniego mężczyznę, podejrzanego o wywołanie alarmu bombowego. Na szczęście informacja o ładunku wybuchowym nie potwierdziła się. Mężczyzna usłyszał już zarzut wywołania fałszywego alarmu bombowego, a prokurator objął go policyjnym dozorem. 

W ubiegły czwartek (20 czerwca) przed godziną 17.00 oficer dyżurny lubińskiej komendy, został powiadomiony przez mieszkankę Lubina, o tym, że będąc w pobliżu jednego z lokali gastronomicznych na Oś. Przylesie, nn. mężczyzna poinformował ją o tym, że w koszu na śmieci, przyległym do tego lokalu podłożył ładunek wybuchowy – informuje mł. asp. Anna Szajbler z lubińskiej policji.

Reklama

Na miejsce niezwłocznie skierowano mundurowych, w tym policjanta z grupy rozpoznania minersko- pirotechnicznego z lubińskiej komendy.

Podczas dokładnego sprawdzania wskazanego terenu, mundurowi nie znaleźli ładunku wybuchowego ani żadnych innych podejrzanych i niebezpiecznych przedmiotów. Tym samym okazało się, że zgłoszenie było fałszywe.

Jednocześnie, już w czasie trwającej akcji, lubińscy policjanci rozpoczęli poszukiwania mężczyzny, który wywołał fałszywy alarm bombowy. Szybko ustalili sprawcę, okazał się nim być 37 letni mieszkaniec powiatu lubińskiego.

Teraz mężczyzna poniesie konsekwencje swojego czynu. Prokuratur zastosował wobec 37- latka środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego. Popełniony czyn zagrożony jest karą do 8 lat pozbawienia wolności.

Przypominamy, że zgłoszenie o podłożeniu ładunków wybuchowych uruchamia całą lawinę działań policji i innych służb zaangażowanych w zabezpieczenie miejsca rzekomego zdarzenia. Autorzy takich „żartów” są jednak bardzo szybko ustalani i pociągnięci do odpowiedzialności . Pamiętajmy, że oprócz konsekwencji karnych, takie osoby muszą się liczyć także z odpowiedzialnością cywilnoprawną, możliwością obciążenia kosztami przeprowadzonej akcji, czy np. odszkodowaniami za straty spowodowane wstrzymaniem działalności danej instytucji.

źródło: KPP Lubin

Top