Co dalej z kładką nad KEN? Drogi Lubin Motoryzacja Wiadomości by rs - 16 kwietnia 201916 kwietnia 20190 Udostępnij44 44UdostępnieniaWczoraj około godziny 3 w nocy runęła cześć kładki dla pieszych nad ulicą KEN w Lubinie. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad [GDDKiA] podjęła decyzję o zamknięciu tego odcinka Drogi Krajowej nr 3. Po tym jak zamknięto fragment DK3 w centrum Lubina zapanował chaos komunikacyjny, a mieszkańcy Lubina byli zdezorientowani. Zarówno kładka, jak i odcinek drogi przebiegający pod nią, należą do GDDKiA i to w gestii zarządcy leży bieżąca konserwacja i nadzór zarówno nad drogą, jak i przejściem nadziemnym. – Od 15 lat wielokrotnie wnioskowałem do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad o przekazanie dróg krajowych, w tym odcinka DK3 w obrębie miasta pod mój zarząd, aby móc na bieżąco utrzymywać je wraz z całą infrastrukturą w jak najlepszym stanie. Niestety GDDKiA nigdy nie chciało nam jej przekazać – mówi prezydent Lubina, Robert Raczyński. Głosy o złym stanie technicznym wiaduktu nie raz docierały do magistratu. – Zastrzeżenia co do stanu kładki, mieszkańcy zgłaszali do nas już w czwartek, 11 kwietnia – informuje Marcelina Falkiewicz, rzecznik prasowy prezydenta miasta. – O uszkodzeniach natychmiast poinformowaliśmy wrocławski oddział GDDKiA. W końcu jest to jedna z głównych arterii miasta, z której dziennie korzysta kilka tysięcy uczestników ruchu – dodaje rzecznik. – Liczymy na to, że w najbliższym czasie GDDKiA przekaże oficjalną informację co do stanu kładki, sposobu jej zabezpieczenia, naprawy lub ewentualnej rozbiórki, co poskutkuje jak najszybszemu przywróceniu prawidłowego ruchu na tym odcinku i usprawnieniu przejazdu dla mieszkańców – mówi Falkiewicz. Na dziś rano nie wiadomo jeszcze jaki los czeka kładkę. Fot. Jan Onufry Zagłoba 44Udostępnienia44