Chorzy w powiecie? Szkoły trzeba zamknąć

Udostępnij

Nawet kilkukrotnie może wzrosnąć liczba chorych z koronawirusem po otwarciu szkół – wynika z modeli wypracowanych przez zespół współpracujący z rządem – informuje we wtorek „Dziennik Gazeta Prawna”.

Jak podaje dziennik, z analiz współpracującego z rządem Interdyscyplinarnego Centrum Modelowania UW płynie wniosek, że „jeśli w powiecie jest 50 przypadków COVID na 100 tys. mieszkańców, szkoły powinny zostać zamknięte na co najmniej tydzień”.

Reklama

„Z jego analiz wynika, że po otwarciu placówek liczba zakażonych może wzrosnąć nawet kilkukrotnie”. Mimo to władza chce, by we wrześniu dzieci normalnie rozpoczęły rok szkolny. Rozważane są dwa scenariusze. Podstawowy zakłada, że o zamknięciu szkoły decydowałby jej dyrektor, kiedy pojawiłoby się ognisko wirusa w danej placówce. Ale zdaniem ekspertów to nie wystarczy” – czytamy.

– Myślę, że decyzja w sprawie powrotu do stacjonarnej nauki w szkołach będzie podjęta na tydzień, dwa przed rozpoczęciem roku szkolnego. Podobnie będzie w październiku w przypadku wyższych uczelni – mówił w poniedziałek wiceminister zdrowia Waldemar Kraska.

Zaznaczył, że „wszystko będzie zależało od sytuacji epidemiologicznej pod koniec sierpnia” – Czy dzieci wrócą do szkół, myślę, że będzie podjęta decyzja na tydzień, dwa przed rozpoczęciem roku szkolnego – odpowiedział Kraska.

Wyjaśnił, że podobnie będzie w październiku, gdy rozpoczyna się rok akademicki. – Trudno mi w tej chwili powiedzieć, czy młodzież wróci do szkół. Chciałbym, żeby tak się stało, ale czy tak będzie, zobaczymy – stwierdził wiceszef MZ.

Więcej :https://www.portalsamorzadowy.pl/edukacja/chorzy-w-powiecie-szkoly-trzeba-zamknac,202489.html

Top