– Super miejsce. Będziemy jeździć po tych torach, kiedy tylko się da – mówili rowerzyści korzystający z obiektu, który został otwarty wczoraj (12.04).

Efektowne ewolucje zaprezentowali specjaliści od jazdy na rowerach bmx z Nowej Soli.

Reklama

– Mamy wiele sukcesów na koncie. Bierzemy udział w zawodach four cross (4x)  na terenie Polski, ale głównie w Niemczech, bo w naszym kraju nie ma ich zbyt wielu. Jazda na specjalnych rowerowych torach to nasza wielka pasja. To podstawa by uprawiać ten sport, bez pasji się nie da – mówi nam Maciej Chmiel, jeden z zawodników z Nowej Soli.

Pokazowi w wykonaniu Macka i jego kolegów przyglądali się amatorzy jazdy na rowerze, wśród nich burmistrz Polkowic, Wiesław Wabik.

– Na pewno wybiorę się na przejażdżkę po pumptracku i zachęcam polkowiczan do korzystania z tego obiektu. Wiem, że jest wielu jeżdżących na rowerach w Polkowicach. To jest obiekt dla was – mówił burmistrz.

Z pumptracka korzystają także kolarze, którzy na co dzień ścigają się w Miejskim Klubie Sportowym Polkowice. To zaplecze naszej zawodowej grupy kolarskiej CCC Sprandi Polkowice. Ich trener, Janusz Pytlak podkreśla, że obiekt ma wiele zalet.

– Jest wysokiej jakości. Bardzo się cieszę, że powstał w Polkowicach. Korzystamy z niego, bo można tutaj doskonalić technikę jazdy. Rzeczy, które tutaj robimy są nie do wykonania w terenie – przyznaje szkoleniowiec uzdolnionej polkowickiej kolarskiej młodzieży.

Polkowicki pumptrack to system  specjalnie przygotowanych torów rowerowych, zbudowanych z szybkich zakrętów i muld, specjalnie wyprofilowanych. Są trzy  tory – dla dzieci, profesjonalny przeznaczony dla osób dorosłych  oraz dla amatorów jazdy na rolkach.  Każdy będzie miał odpowiednio wyprofilowane łuki oraz górki.

Całkowita powierzchnia torów to około 40 arów, a powierzchnia samych podjazdów to 577 m2. Koszt inwestycji to ponad pół miliona złotych.

ponad pół miliona złotych.

Dla wszystkich korzystających i zamierzających jeździć po pumptracku ważna informacja – po specjalnych torach jeździmy w kaskach na głowie! Pamiętajmy, bezpieczeństwo to podstawa!

Konrad Kaptur

rzecznik prasowy UG Polkowice