W Lubinie powstało Centrum Działań Twórczych ponieważ, jak stwierdziła w uzasadnieniu do stosownej uchwały, Pani dyrektor departamentu spraw społecznych w Starostwie Powiatowym w Lubinie: „(…) w powiecie potrzebny jest dom kultury, który nie będzie kolidował z młodzieżowym ośrodkiem, który prowadzi zajęcia typowo edukacyjne. Zajęcia edukacyjne w MDK-u mogą być prowadzone wyłącznie dla dzieci i młodzieży, a ustawa obliguje nas do stworzenia oferty kulturalnej dla przedstawicieli wszystkich grup społecznych.(…)” https://www.lubin.pl/w-lubinie-powstalo-centrum-dzialan-tworczych/

Reklama

Dla osób interesujących się działalnością kulturalną w mieście/powiecie nieco zaskakujący może być fakt, że samorząd powiatowy dotąd nie realizował obowiązku nałożonego ustawą z dnia 25 października 1991 r. o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej, tzn. prowadzenia instytucji kultury i dopiero w 2020 roku się zreflektował, że nadszedł właściwy czas na jej powołanie.

„Zgodnie z ustawą o prowadzeniu działalności kulturalnej, zadanie prowadzenia instytucji kultury ma charakter obowiązkowy, ale do tej pory nie był realizowany przez powiat. Przeszedł moment, by powołać taką instytucję. (…)” https://www.lubin.pl/w-lubinie-powstalo-centrum-dzialan-tworczych/

Z punktu widzenia formalno-prawnego, powiat nie prowadził instytucji kultury, niemniej jednak sankcjonował formę organizacyjną działalności kulturalnej, której podmiotem przez ostatnie 30 lat była placówka oświatowa, czyli MDK. I zdaje się, że nadal mógł to robić.

Aktualnie fundamentalnym aktem prawnym normującym problematykę form organizacyjnych w odniesieniu do zadań realizowanych z zakresu kultury jest wspomniana wyżej ustawa o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej. W art. 9 ust. 1 ustawy ustawodawca mówi o organizowaniu a w ust. 2 o prowadzeniu działalności kulturalnej. Nie są to pojęcia tożsame. Rozróżnienie obydwu pojęć występuje również w samym tytule ustawy. Zatem z literalnego brzmienia art. 9 wynika, że powiat ma obowiązek prowadzenia działalności kulturalnej, co nie jest tożsame z obowiązkiem tworzenia instytucji kultury w celu organizacji tej działalności – tym bardziej gdy działalność kulturalna realizowana jest w dotychczasowej formie prawnej, tj. w ramach istniejącej jednostki oświatowej.

Centrum Działań Twórczych wkrótce zacznie ostro działać, otwierać się dla każdego (od malucha do seniora), wychodzić z ofertą trafiającą do wszystkich grup mieszkańców (bo do tej pory takiej nie było) i zapełniać się po brzegi m.in. wygłodniałymi domowymi skrytożercami kultury w wieku starszym.

Młodzieżowy Dom Kultury natomiast już niedługo zapewne zniknie z kulturalnej mapy miasta i powiatu. Nie wiadomo jeszcze, jak będzie wyglądała inauguracja działalności CDT, ale od roku wiadomo jak przebiegały poszczególne fazy procesu likwidacji działalności MDK-u. Dla przypomnienia krótka ich charakterystyka:

1.Gdy spodziewano się uroczystych obchodów jubileuszu 50-lecia działalności placówki, ujawniono informację o dokonanym drastycznym ograniczeniu oferty placówki i znaczących zwolnieniach wśród jej zespołu pracowniczego – oficjalnie nie są nieujawniane intencje tej decyzji, ale stanowią tajemnicę poliszynela.

2.Gra na zwłokę – pozostawienie części zajęć, pozorowanie działań naprawczych i konsultacji społecznych, minimalizowanie dopływu informacji do pracowników placówki.

3.Powołanie Centrum Działań Twórczych z siedzibą pod tym samym adresem co MDK i przekierowanie do CDT 300 tys zł przeznaczonych pierwotnie dla MDK-u.

4.Powołanie dyrektora CDT.

5….

Władze samorządowe powiatu lubińskiego być może uznały, że po 50 latach pracy – zamiast tradycyjnie obchodzonego w uroczysty sposób „okrągłego” jubileuszu działalności i funkcjonowania – placówka wraz z załogą zasłużyli sobie na takie właśnie, a nie inne potraktowanie i takie zreasumowanie ich wkładu w życie kulturalne społeczności lokalnej.

Wszystko razem wziąwszy, samorząd powiatowy na nowo zamierza realizować określone ustawami zadanie publiczne o charakterze ponadgminnym w zakresie kultury. Kierując się podejściem bardziej nowoczesnym niż zachowawczym, urzędnicy samorządowi przekonują, że utworzyli nową/ulepszoną pod względem merytorycznym, organizacyjnym, finansowym i podażowo-popytowym powiatową instytucję kultury (CDT) – w moim odczuci – raczej bez manifestowania większego szacunku i przywiązania do 50-letniej historii i tradycji, tej zasłużonej dla funkcjonowania i rozwoju kultury lokalnej placówki wychowania pozaszkolnego (MDK).

Andrzej Ossowski