Niezwykły Festiwal Rolnictwa

Wyjątkowa atmosfera, niezliczona ilość atrakcji, moc wrażeń oraz ciepły, rodzinny klimat. Festiwal Rolnictwa zorganizowany w Oborze był imprezą, która nie mogła się nie podobać. Każdy mógł tam znaleźć coś dla siebie…

– Bardzo mi miło i niezwykle się cieszę, że na terenie naszej gminy znalazło się grono pasjonatów, którzy ideę Festiwalu Rolnictwa wcielili w życie. Jako gmina wiejska zobowiązani jesteśmy pielęgnować i podtrzymywać piękne, polskie tradycje rolnicze, które są ważnym elementem nie tylko naszej regionalnej ale i polskiej tożsamości. Tym bardziej dziękuję za to, że państwo poświęcili tyle prywatnego czasu  i włożyli tyle serca w realizację tego projektu – mówił otwierając Festiwal wójt Gminy Lubin Tadeusz Kielan.

Reklama

A naprawdę była to impreza niezwykła i wyjątkowo klimatyczna. Festiwal Rolnictwa to projekt zrealizowany przez Stowarzyszenie „Kwiaty Obory”. Jest kontynuacją imprezy, która podczas poprzednich edycji  odbyła się w formie Gminnego Konkursu Maszyn i Urządzeń Rolniczych. Jego inicjatorką i organizatorką jest mieszkanka Obory Patrycja Słota, a celem festiwalu popularyzacja kultury i tradycji rolniczej oraz promocja idei „Odnowy Wsi Dolnośląskiej”.

Oprócz konkursów, na ściernisku przy ul. Bursztynowej odbywały się pokazy dawnych zawodów można było: ulepić garnek z gliny, wykuć podkowę, zbudować piec. Atrakcjami dodatkowymi była bezpłatna:  przejażdżka wozem drabiniastym, jazda konna i dojenie kóz z czego chętnie skorzystali wójt Tadeusz Kielan oraz przewodniczący Rady Gminy Norbert Grabowski.

Gościem specjalnym imprezy był Adam Kraśko, znany telewizyjnego programu „Rolnik szuka żony”.

– Uczestniczę w wielu imprezach o charakterze rolniczym, które odbywają się  na Warmii i Mazurach, ale tak rodzinnej imprezy dawno nie widziałem. Podobało mi się zwłaszcza to, że małżeństwa z dziećmi przyszły, by pokazać młodemu pokoleniu tradycje, których nie zobaczą w monitorze komputera i że większość uczestników festiwalu przyszła, by porozmawiać z rolnikami po prostu z nimi pobyć. To bardzo budujące – mówił Adam Kraśko, który obok księdza proboszcza Pawła Kajla, Arkadiusza Dulemby, kierownika DODR w Lubinie oraz Łuksza Kurowskiego, sołtysa Obory wszedł w skład komisji konkursowej Festiwalu.

Jurorzy oceniali strój uczestników oraz prezentację stanowisk w konkursie maszyn i urządzeń, a w konkurencji na najlepszy produkt lokalny – smak i sposób jego wyeksponowania. W pierwszej kategorii zwyciężyli Grzegorz i Sylwia Hendrykowscy, a za najlepsze produkty regionalne uznane zostały kompot z ogórków, dżem z dyni, musztarda z gruszek i pasztet z dzika autorstwa Haliny Przystupy z Obory.

– Rolnictwo trzeba promować i propagować rolnicze zwyczaje, tradycje i obrzędy. Niesie ono ze sobą pięknie wartości, które powinniśmy zaszczepiać kolejnym pokoleniom, ponieważ na uprawianie tego trudnego zawodu decyduje się coraz mniej osób. Życzę wszystkim zgromadzonym tu rolnikom, by Wasza praca była bardziej doceniana, lepiej opłacana i dawała gwarancje godziwego życia.

Dziękuję inicjatorce Festiwalu pani Patrycji Słocie oraz Stowarzyszeniu „Kwiaty Obory” za doskonały pomysł i perfekcyjną jego realizację, deklarując wsparcie Gminy Lubin dla tego rodzaju inicjatyw także w przyszłości – mówił szef gminnego samorządu Tadeusz Kielan.

Projekt został dofinansowany ze środków Gminy Lubin oraz Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego.

(MG/źródło: woborze.pl)

Konkurs maszyn i urządzeń rolniczych:

Miejsce I Grzegorz i Sylwia Hendrykowscy

Miejsce II Jarosław Słota

Miejsce III Krzysztof Kandut

Miejsce IV Elżbieta i Marek Kopyściańscy

Wyróżnienie: Bogusław Kurowski

Wyróżnienie: Monika Jezior

Wyróżnienie: Roman Komarnicki

Konkurs na produkt lokalny:

Miejsce I Koło Gospodyń Haliny Przystupy z Obory za kompot z ogórków, dżem z dyni, musztardę z gruszek, pasztet z dzika.

Miejsce II Stowarzyszenie Kwiaty Obory za: Lawendowy zawrót głowy.

Miejsce III Krystyna Słota za: sok z agresto – porzeczki.

źródło: Gmina Lubin

Top