Kiedy ogląda się ten film, taka myśl sama się narzuca.

2 czerwca w Szwajcarii otwarto Gotthard Base Tunnel, najdłuższy tunel na świecie – liczy 57 km. Dzięki niemu czas jazdy z Zurychu do Mediolanu jest o godzinę krótszy. Koszt 11 miliardów euro, budowa trwała 17 lat. Na uroczyste otwarcie zaproszono wysokich dygnitarzy państwowych, m.in. kanclerz Niemiec Angelę Merkel i prezydenta Francji Francoisa Hollande’a.

Reklama

Wszystko pięknie, tylko cały performance na otwarcie tunelu, przygotowany przez niemieckiego reżysera teatralnego Volkera Hessego, przyprawia o gęsią skórkę. Na początku wydaje się, że nie ma się czego bać. Wchodzą sobie robotnicy w pomarańczowych uniformach, symbolizujący pracujących przy budowie tunelu. Poruszają się, co prawda, mechanicznie, ale niech będzie. Jednak zaraz po nich pojawia się platforma kolejowa z ludźmi ubranymi tylko w bieliznę, którzy zaczynają się obejmować, symulując akty seksualne wszelkiego rodzaju. Od tej chwili widowisko przekształca się de facto w rytuał satanistyczny. Pojawia się okropna postać ze skrzydłami o brzydkiej, olbrzymiej twarzy, po przyjrzeniu się można zauważyć, że jest to kobieta topless. Mało tego za chwilę pojawia się kozioł, któremu ludzie oddają hołd. Jest nawet pochód z czaszką kozła.

https://www.youtube.com/watch?v=JVw_mPvYcDM

Druga część „spektaklu” dzieje się na zewnątrz. Znowu mamy roznegliżowanych aktorów. Wieszani są robotnicy, jakby w ofierze. Następnie na ekranie pojawia się wszechwidzące oko i dusze zmarłych? A może demony? Procesja towarzysząca kozłowi nakłada na siebie welon, jakby miała go poślubić. Na ekranie pojawia się upiorna twarz. Przed nią wiszą skarabeusze. Jedna z aktorek „poślubia” kozła. Na koniec aktorzy składają pokłon zegarowi, którego wskazówki raz podążają do przodu a raz do tyłu.

Po czymś takim człowiek się zastanawia, czy wjeżdżając do tego tunelu, nie przekracza bramy piekła.

Źródło: Otwarcie tunelu hołdem dla szatana? – gosc.pl