PACZUSKI, TRYBSON, SZREDER, GRZEBYK I ŚWIĄTEK BĘDĄ WALCZYĆ PODCZAS GALI FEN 20 W WARSZAWIE!

MMA Fight Exclusive Night (FEN) to prawdziwe emocje, pot i krew. Jubileuszowa 20 gala odbędzie się 10 marca na warszawskim Torwarze i zapowiada się wyjątkowo pod każdym względem. Kibice obejrzą 10 walk, w tym aż 3 o pasy mistrzowskie, a wrażenia zagwarantują zawodnicy, którzy do swoich walk przygotowują się od dawna: Paczuski, Zaniewski, Trybson, Grzebyk, Szreder i inni. Najnowsze ogłoszenie to potwierdzenie udziału Tymoteusza Świątka, który po problemach z prawem ponownie walczy zgodnie z przepisami.

Reklama

Walka wieczoru

Karta walk FEN 20 ma coraz mniej niewiadomych. Na blisko 6 tygodni przed galą znamy już większość par. Walką wieczoru będzie pojedynek o pas mistrzowski pomiędzy dotychczas niepokonanym Radosławem Paczuskim (18-2-0) a Stanisławem Zaniewskim (48-16). Walka odbędzie się w formule K-1, co oznacza morderczy dystans 5 rund po 5 minut każda. Dla Radosława Paczuskiego jest to powrót do FEN po 10 miesiącach przerwy. – Walki w formule K-1 podobają się kibicom i jestem pewny, że nie inaczej będzie tym razem. W jakimś sensie jest to para wyśniona, bo planowana przeze mnie od początku prac nad FEN20 – mówi Paweł Jóźwiak, prezes FEN.

Kto z kim?

Pozostałe potwierdzone pary FEN 20 to:

  • Marian Ziółkowski (17-5, 3KO, 12SUB) vs Mateusz Rębecki (5-1, 4SUB). Walka o pas mistrzowski. Warszawiak Ziółkowski powinien dobrze się czuć przed rodzimą publiką na Torwarze. Znany jest z tego, że często kończy walki w widowiskowy sposób i przed czasem. A gdzie zmusić rywala do poddania jak nie w rodzinnym mieście? Jego rywal, Mateusz Rębecki, jeszcze w FEN nie przegrał. – Szykuje się znakomity pojedynek. Obaj mają serię trzech kolejnych wygranych w FEN i obaj będą chcieli ją podtrzymać – wskazuje Paweł Jóźwiak.
  • Arkadiusz Wrzosek (8-4) vs Artur Bizewski (7-1). Walka o pas mistrzowski i jednocześnie wielki rewanż za pojedynek na FEN 16, gdy również w oktagonie na Torwarze lepszy okazał się Wrzosek, aktualny mistrz federacji. Bizewski ma z kolei na koncie już cztery walki w FEN. – To para, której nie trzeba bliżej przedstawiać. Kibice sportów walki, którzy pamiętają ich poprzedni pojedynek sprzed roku, wiedzą, czego się spodziewać – podkreśla Paweł Jóźwiak.
  • Bartosz Leśko (6-0-1, 2KO, 3SUB) vs Marcin Naruszczka (18-8, 7KO, 2SUB), czyli młodość kontra doświadczenie. To pojedynek, w którym nie ma faworyta.
  • Kamil Łebkowski (16-7, 9KO, 2SUB) vs Daniel Torres (6-4, 4KO, 1SUB), czyli „Bomba” kontra „Lyoto”. Polsko-brazylijski pojedynek, w którym zwycięży doświadczenie lub brawura – Łebkowski w FEN walczy od lat, a Torres, dla którego będzie to debiutancka walka na gali federacji, pięć ze swoich sześciu pojedynków wygrał przed czasem.
  • Krzysztof Kułak (29-15-2, 7KO, 15SUB) vs Michał Tarabańka (3-6, 1KO, 1SUB). Kułak to weteran MMA w Polsce i jeden z prekursorów mieszanych sztuk walki w naszym kraju. FEN 20 to jego debiut pod szyldem federacji. Zawodnicy już walczyli, choć poza FEN. Wtedy lepszy okazał się Kułak.

Kolejne karty są odkrywane

W karcie walk FEN 20 pozostały jeszcze cztery niewiadome, choć niepotwierdzone przez federację informacje docierają już do kibiców. Na swoich przeciwników oczekują: Andrzej Grzebyk (11-3, 4KO, 3SUB), Marcin Szreder (5-2) oraz Paweł Trybson Trybała (3-3, 3 KO). Wokół tego ostatniego narasta zainteresowanie, a w ostatnich dniach padały pierwsze nazwiska potencjalnych rywali. – Potwierdzam, że przeciwnikiem Trybsona będzie Tymoteusz Świątek. Obaj zawodnicy chcą wzmocnić swoją pozycję w MMA i żaden z nich nie odpuści. To będzie ofensywna, dobra walka – mówi Paweł Jóźwiak – Od kilku tygodni systematycznie informujemy o kolejnych nazwiskach i zestawianiu zawodników w pary. Zależy nam, by walki miały wysoki poziom i odpowiednią dramaturgię.

FEN 20, czyli ‘Next level’

Na co możemy liczyć 10 marca? Każda z dotychczasowych gal FEN była lepsza niż poprzednie. Organizatorzy wierzą, że trend zwyżkowy się utrzyma. Gwarantują to znakomici zawodnicy. – Nic nie jest ważniejsze podczas gali jak wysoki poziom walk. FEN to gwarantuje. Od lat naszych celem jest rozwój i jesteśmy dumni, że w marcu na warszawskim Torwarze świętować będziemy jubileuszową, dwudziestą galę. To będzie najlepsza gala FEN w historii. Nie chcecie tego przegapić – podsumowuje Paweł Jóźwiak, prezes FEN.

 

www.fen-mma.com

Top