Piąty kandydat do fotela prezydenta, szykuje się niespodzianka..

Wybory samorządowe odbędą się 21 października br. Na dzień dzisiejszy do grona czterech kandydatów, którzy wyrazili swój akces do kandydowania na prezydenta miasta Lubina, dołączył Arkadiusz Klinger z Kukiz’15.

Wczoraj na zwołanej konferencji prasowej  przed ratuszem, kandydata na prezydenta  Arkadiusza Klingera, przedstawił wicemarszałek Sejmu Stanisław Tyszka z ugrupowania Kukiz’15.

Reklama

Arkadiusz Klinger ukończył Uniwersytet Zielonogórski i Akademię Górniczo-Hutniczą w Krakowie, był zatrudniony  w Banku PKO S.A. i Urzędzie Skarbowym, od 2006 r. pracuje w spółce KGHM Polska Miedź S.A.

Na konferencji przedstawiono też kandydatów Kukiz’15 na radnych do Rady miejskiej i Rady Powiatu oraz Sejmiku Województwa Dolnośląskiego.

Dotychczas swój akces do kandydowania na prezydenta miasta Lubina zgłosiło czworo kandydatów:

Agnieszka Kubica-Radek – Stowarzyszenie TAK dla Lubina,

Edyta Zawadzka – Stowarzyszenie Miasto dla Mieszkańców,

Krzysztof Kubów – PiS

Grzegorz Zieliński – Koalicja Nowoczesna.Pl i PO.

Do dziś nie wiadomo kto będzie kandydatem na prezydenta z ramienia Stowarzyszenia Lubin 2006, ewentualnie z Bezpartyjnych Samorządowców. W kuluarach mówi się, że szykuje się niespodzianka. Może się zdarzyć, ze obydwa ugrupowania mogą zgłosić osobne kandydatury. Nieoficjalnie typuje się Tomasza Górzyńskiego i obecnego prezydenta Roberta Raczyńskiego. Ma to zwiększyć szanse ugrupowań Roberta Raczyńskiego, na wprowadzenie do obu rad jak najwięcej swoich radnych. Oba ugrupowania do końca nie chcą odkryć swoich kart. Więc powyższy zabieg staje się jak najbardziej możliwy.

Przypominamy,że zgłaszanie kandydatów do Rady miejskiej i Rady Powiatu upłynęło wczoraj o północy.

 

Top