Podejrzani o kradzież kosiarki i przyczepy tłumaczyli policjantom, że razem spacerują po polu

Udostępnij

Policjanci wydziału kryminalnego i prewencji lubińskiej komendy zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o kradzież przyczepy samochodowej i kosiarki samojezdnej. Złodzieje nie cieszyli się długo swym łupem, gdyż w przeciągu godziny od zgłoszenia mienie zostało odzyskane przez funkcjonariuszy. Sprawców mundurowi zauważyli na polu, w odległości około kilkudziesięciu metrów od porzuconego pojazdu, którym uciekali mężczyźni. Po zatrzymaniu, obaj nie przyznawali się do kradzieży, a swoją obecność w tym miejscu tłumaczyli spacerem po polach. Wartość odzyskanych przez policjantów przedmiotów wyceniono na ponad 5 tysięcy złotych.

Reklama

Do dyżurnego lubińskiej komendy wpłynęło zgłoszenie od jednego z mieszkańców gminy Lubin, że z jego posiadłości została skradziona samojezdna kosiarka. Kolejne zgłoszenie, jakie odebrał policjant dotyczyło kradzieży przyczepki samochodowej z sąsiedniej posesji.

Na miejsce udali się policjanci wydziału kryminalnego. Świadek zdarzenia poinformował funkcjonariuszy, że widział jak dwóch mężczyzn jadąc fiatem, ciągnęło skradzioną przyczepkę. W pewnej chwili przyczepa odczepiła się od auta i uderzyła w ogrodzenie jednego z domów. Sprawcy porzucili więc swój łup i odjechali.

Wykonując czynności do tej sprawy w pobliskiej okolicy, jeden z patroli odnalazł na drodze polnej porzuconą kosiarkę. Kolejny patrol operacyjny poszukując sprawców tej kradzieży, zauważył jadących drogą, kierującego fiatem i jego pasażera, poruszających się w przeciwnym kierunku do funkcjonariuszy.

Mężczyźni z dużą prędkością wjechali w polną drogę i porzucili pojazd, pieszo oddalając się w kierunku pól, co chwilę nerwowo obracając się za siebie.

Policjanci zatrzymali podejrzanych, którymi okazali się dwaj mieszkańcy powiatu jaworskiego w wieku 30 i 33 lat. Nie potrafili racjonalnie odpowiedzieć jak się znaleźli w tym miejscu oraz czym się dostali. Twierdzili, ze z kradzieżą nie mają nic wspólnego, a jedynie spacerują po polu.

Skradzione mienie o wartości ponad 5 tysięcy złotych zostało w całości odzyskane,  a mężczyźni trafili do policyjnej celi. Usłyszeli już zarzuty kradzieży. Za popełnione przestępstwo grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.

asp. szt. Sylwia Serafin
Oficer Prasowy KPP w Lubinie

Top