Sobotnie festyny rodzinne i zabawy dla dzieci

Udostępnij

Miniony słoneczny weekend obfitował w liczne zabawy na świeżym powietrzu organizowane dla całych rodzin. Głównymi bohaterami festynów byłe jednak dzieci, dla których przygotowano mnóstwo atrakcji.  Sołectwa odwiedził wójt Tadeusz Kielan, przywożąc dzieciom specjalne upominki. W sobotę był w Raszówce, Gorzycy, Miroszowicach, Szklarach Górnych i Czerńcu.

W Raszówce sołtys Monika Siwak i rada sołecka przygotowali dla całych rodzin wielogodzinne atrakcje. Wszystko zaczęło się już od godziny 11 specjalną grą terenową wytyczoną w całej miejscowości. Na boisku i przyległych terenach były za to liczne konkursy sportowe prowadzone m.in. przez radnego Marcina Nyklewicza.

Reklama

Zarówno najmłodsi, jak i nieco starsi wspólnie się bawili, biesiadowali, ale i wykorzystano w praktyce znaną maksymę – nauki przez zabawę. Biblioteka przygotowała specjalne stoisko i uczyła o kosmosie, miejscowy pszczelarz mówił skąd się bierze miód, a strażacy z OSP pokazywali jak udzielać pierwszej pomocy i obsługiwać urządzenia do defibrylacji.

Także i w Gorzycy w działania sołtysa i radnego Jana Olejnika oraz rady sołeckiej zaangażowała się miejscowa jednostka OSP. Tamtejszy festyn był ofertą zarówno dla dzieci, jak i dorosłych na wspólne, dobre spędzenie czasu.

– Na co dzień jesteśmy bardzo zabiegani, a podczas takich spotkań jest czas na beztroskę, radość i zabawę. Życzę dzieciom, żeby na co dzień były bardzo szczęśliwe, radosne, a że jesteśmy w przededniu wakacji,  to mam nadzieję, że spędzicie je wspaniale, wypoczniecie i z dużym entuzjazmem wrócicie we wrześniu do szkół – mówił Tadeusz Kielan, wójt gminy Lubin.- Nie ma nic lepszego do scalania rodzin, jak wspólne spędzanie czasu . Życzę wszystkim doskonałej zabawy.

Wójt do każdego z odwiedzanych miejsc przywiózł oprócz słodyczy dla najmłodszych, wykonane przez siebie drewniane zabawki. To zabawki z wielokolorowego drewna, nie są malowane, lakierowane a przy ich powstawaniu wójt nie używa gwoździ. Są w pełni bezpieczne dla dzieci i przywołują wspomnienia wielu dorosłych z ich własnego dzieciństwa.

Zabawki dla dzieci, jako nagrody za udział w licznych konkurencjach sportowych przywiózł do Gorzycy i Szklar Górnych także radny i prezes PGKGL Wojciech Dziwiński.

Szklarach Górnych na dzieci czekało mnóstwo atrakcji, w tym ogromne dmuchańce, przejazdy na kucykach, konkursy, zabawy, smakołyki. W organizację plenerowego spotkania oprócz rady sołeckiej i sołtys Aliny Majewskiej zaangażowany był także radny Tomasz Fuczek.

Czerńcu również można było liczyć na miejscową jednostkę OSP. Dzieciom sprawiło bardzo dużo frajdy zbijanie pachołków wodą ze strażackiego węża. Sołtys i radna Joanna Pietruszka wraz z radą sołecką zaproponowała najmłodszym m.in. malowanie twarzy, zabawy ruchowe, wspólne pamiątkowe zdjęcie i oczywiście wiele słodkości

W Miroszowicach także przygotowano liczne atrakcje. Sołtysowi Grzegorzowi Wójcikowi udało się pozyskać do współpracy wiele lokalnych, zaprzyjaźnionych firm. Na wszystkich czekały więc pyszne dania z grilla, słodkie napoje, owoce, słodycze i różne smakołyki.

Więcej zdjęć na: facebookowym profilu gminy Lubin.

Top