Za podpalenie sąsiadów trafił na trzy miesiące do aresztu

Udostępnij

Trzy miesięczny areszt zastosował lubiński Sąd wobec zatrzymanego przez policjantów Wydziału Prewencji 41-latka, który najpierw groził sąsiadom a następnie podpalił ich drzwi od mieszkań. Lubinianin spowodował straty o łącznej wysokości ponad 100 tysięcy złotych.

Sąd Rejonowy w Lubinie zastosował środek zapobiegawczy w postaci 3 miesięcy aresztu wobec 41-letniego mieszkańca Lubina, który został zatrzymany przez policjantów Wydziału Prewencji bezpośrednio po tym, jak podpalił drzwi do mieszkania sąsiadów.

Reklama

O pożarze budynku wielorodzinnego lubińscy mundurowi zostali powiadomieni w nocy z niedzieli na poniedziałek. Na jednej z ulic paliła się klatka schodowa na wysokości pierwszego piętra.

Po przybyciu na miejsce policjanci ustalili, że doszło do podpalenia drzwi wejściowych do jednego z mieszkań, gdzie rozprzestrzeniający się szybko ogień strawił m.in. futrynę, stojący w pobliżu wózek dziecięcy oraz część przedpokoju mieszkania. Dodatkowo doszło do uszkodzenia drzwi sąsiedniego mieszkania, instalacji elektrycznej i domofonowej na klatce schodowej oraz osmolenia ścian i stolarki okiennej.

Pracujący na miejscu funkcjonariusze szybko ustalili i zatrzymali w pobliżu bloku sprawcę podpalenia. Jak się okazało zatrzymany 41-latek miał również w tym dniu odgrażać się sąsiadom.

Szybka reakcja właściciela mieszkania, który usłyszał trzaskający ogień zapobiegła tragedii.

Podejrzanemu postawiono zarzuty kierowania gróźb karalnych oraz zniszczenia mienia na łączną kwotę ponad 100 tysięcy złotych na szkodę osób pokrzywdzonych i spółdzielni mieszkaniowej. Teraz w areszcie podpalacz będzie czekał na rozprawę Sądową oraz wyrok, za co grozić mu będzie do 5 lat więzienia.


asp. szt. Krzysztof Pawlik
zastępca Oficera Prasowego
KPP w Lubinie

Top